Na rynku spotkać możemy się z naprawdę ogromną liczbą różnego rodzaju produktów, które zostały przygotowane specjalnie po to, aby pomóc nam w uciążliwej walce z pchłami, które są w stanie zaatakować zarówno naszych pupili, jak i nas.
Najpoważniejszym jednak problemem z chemicznymi środkami zwalczającymi pchły, jest ich szkodliwość. Co prawda mogą one pomóc uporać się z problemem, jednak bardzo często wiążą się z różnego rodzaju skutkami ubocznymi, które sprawiają, że ich używanie przynosi więcej szkód, aniżeli pożytku. Dlatego też należy kupować je z rozwagą. Dużo lepszym rozwiązaniem jest za to korzystanie ze sposobów domowych.
Czystość najlepszym sprzymierzeńcem
Najlepszą odpowiedzią na pytanie, jak pozbyć się pcheł, będzie odpowiednia higiena, która musi być przez nas utrzymywana przez cały czas. Chodzi w tym miejsc zarówno o higienę psa, jak i jego otoczenia. Pchły rozwijają się bowiem z środowisku brudnym, gdzie spokojnie mogą się rozmnażać. Pamiętać należy również o tym, iż owady te są w stanie przeczekać w uśpieniu przez wiele miesięcy, po których zaatakują skórę naszego pupila.
Dlatego też kluczową rolę odgrywa regularne mycie czworonoga. Używać powinniśmy do tego specjalnie przygotowanych mydeł, bądź szamponów. Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście korzystanie z preparatów naturalnych, gdyż nie są one związane z ryzykiem wystąpienia wspomnianych efektów ubocznych.
Domowe sposoby na pchły bardzo często opierają się również na miksturach przyrządzonych przez nas samych. Zmieszanie octu z wodą, bądź pokrojonej cytryny z rozmarynem i wrzątkiem pozwoli stworzyć naprawdę skuteczne połączenia, które pozwolą w bardzo szybkim czasie uporać się z problemem.
Nie powinniśmy zapominać również o bardzo ważnym przedmiocie, jakim bez wątpienia jest grzebień na pchły. Jego ząbki są ulokowane bardzo ciasno, dzięki czemu umożliwiają one pozbycie się nagromadzonych pcheł. Kolejną ważną kwestią jest regularne pranie i czyszczenie posłania naszego pupila, wszelkich koców, z którymi ma kontakt oraz podłóg i mebli wypoczynkowych. Nieregularne odkurzanie czy mycie doprowadzi do tego, że w naszym mieszkaniu, bądź domu nagromadzi się kurz, w którym oczywiście mogą rozmnażać się pchły.
Bardzo często na różnego rodzaju portalach internetowych możemy spotkać się z poradą dotyczącą użycia czosnku. Należy jednak pamiętać, iż może on okazać się trujący dla naszego psa czy kota, dlatego nie powinniśmy go używać. Domowy sposób na pchły wymaga od nas regularnej pracy, związanej z utrzymywaniem czystości. Nie jest to może zadanie specjalnie pasjonujące, jednak bardzo skuteczne. Czyste mieszkanie i zadbany pies to najwięksi wrogowie pcheł, które po prostu nie mają gdzie się rozwijać. Pamiętajmy o tym i dbajmy o naszych zwierzęcych przyjaciół.